Czasami warto zostawić wszystko i jechać w Bieszczady. Tak właśnie zrobili uczniowie klas 1. Zmęczeni i szczęśliwi wrócili z trzydniowej zielonej szkoły. Oglądaliśmy piękną i największą w Polsce zaporę w Solinie, odwiedziliśmy „Bieszczadzkie Krupówki”, spacerowaliśmy szlakami, podziwiając piękno gór. Nie zabrakło również rozrywki w postaci bitwy kolorów.